To nie tylko najsłynniejsza atrakcja Trzęsacza. To także jedna z najbardziej znanych i najstarszych atrakcji całego polskiego wybrzeża. Tylko kto by pomyślał, że pozostałości po starym kościele mogą wzbudzać aż tyle emocji?
Otóż mogą, bowiem urzekająca historia ruin w Trzęsaczu, każdego wprawia w osłupienie. Jak donosi historia, gotycki kościół pw. Świętego Mikołaja, zbudowano w XIII wieku, w samym środku wsi, oddalonej od morza o całe 2 km! Wielokrotnie przebudowywany i rozbudowywany na przestrzeni wieków, często doznawał szkód związanych z warunkami pogodowymi, napadami rabunkowymi itp. Najgroźniejsze było jednak morze, którego brzeg zbliżał się do świątyni w niepokojącym tempie. W roku 1750, odległość morza od budowli wynosiła 58 metrów, a w 1868, wymyte falami urwisko znajdowało się już zaledwie metr od kościoła. Ostatnia msza odprawiona została w 1874 roku.
Jak się można domyślać, budowla zaczęła się osuwać, by w 1994 roku, pozostał jedynie fragment jej południowej ściany i prezbiterium.
Od 2001 roku, władze zajęły się umacnianiem klifu i ochroną niezwykłego zabytku, który dzięki temu, po dziś dzień przyciąga do Trzęsacza tysiące turystów rocznie.
Więcej o: Ruiny gotyckiego kościoła na klifie